Kolejny cios dla kultury

Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis

Premier Polski, Mateusz Morawiecki, ogłosił wczoraj kolejne ograniczenia związane ze wzrostem zachorowań na koronawirusa. Tym razem dotkną one instytucje kulturalne, takie jak kina, teatry czy muzea.

Konferencja prasowa z 4 listopada nie pozostawia złudzeń – musimy przygotować się na następne obostrzenia życia codziennego. Zgodnie z decyzją premiera RP zamknięte zostaną wszystkie instytucje kultury. Do tej pory przepisy nie były tak restrykcyjne: z kin czy teatrów można było korzystać przy zapełnieniu maksymalnie 25% miejsc na widowni.

Teatr bez widowni?

Bez kina czy teatru da się przeżyć, jednak instytucje te bez widzów mogą po prostu nie przetrwać. Piotr Gliński skierował już do ministra rozwoju, pracy i technologii prośbę o objęcie środowisk twórczych wsparciem w postaci nowej Tarczy Antykryzysowej. Tymczasem już w poniedziałek – jeszcze przed zaostrzeniem restrykcji – miał miejsce protest artystów oraz osób z branży eventowej.

Obostrzenia wejdą w życie już w sobotę, 7 listopada, i mają obowiązywać co najmniej do końca miesiąca. Jeśli poziom zachorowań zmaleje, możemy liczyć na to, że od początku grudnia ponownie będziemy mogli obejrzeć filmy na dużym ekranie. Jeśli nie, kraj czeka zupełny lockdown i narodowa kwarantanna.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*