Premiera „Elvisa” – jak wyglądają recenzje?

Potrzebujesz ok. 1 min. aby przeczytać ten wpis

Pod koniec czerwca odbyła się światowa premiera filmu „Elvis” w reżyserii Baza Luhrmanna. Film o życiu i karierze króla rock and rolla zachwycił publiczność, jednak opinie krytyków są mocno mieszane.

Skandalicznie głośny i kolorowy

Jeden z krytyków nazwał film „całkowicie obłąkanym” i „szaleńczo okropnym 159-minutowym widowiskiem”. Ale rodzina Elvisa doceniła aspiracje reżysera, a córka muzyka nazwała film „przemyślaną refleksją nad życiem i dziedzictwem jej ojca”. Wśród fanów biografii znalazł się także Guillermo del Toro, który określił go jako „olśniewający, odważny i wzruszający”.

Kolorowy i głośny „Elvis” wykracza daleko poza to, czego oczekiwalibyśmy od filmu rozrywkowego. Legenda największej gwiazdy rock and rolla pełna jest mrocznych wątków i pozostaje historią nie tylko błyskawicznego wzlotu, ale i tragicznego upadku. Ponieważ głosy krytyki pod adresem filmu, reżysera i aktorów mieszają się z pochwałami, nie pozostaje nic innego, jak samemu wybrać się do kina i wyrobić sobie własną opinię.

Zdj. główne: Roman Skrypnyk/unsplash.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*