„Bolek i Lolek” to kultowa bajka rysunkowa dla dzieci, której pierwsze odcinki sięgają 1962 roku. Niestety, 5 czerwca spłynęła smutna wiadomość – w piątkowy wieczór zmarł Roman Nehrebecki, syn twórcy kreskówki i pierwowzór tytułowego Lolka.
Władysław Nehrebecki, bo tak nazywał się autor Bolka i Lolka, przygody dwóch figlarnych chłopców wzorował na swoich synach. Pionier polskich animacji obserwował ich zabawy, sprzeczki i pomysły, a następnie przelewał je na papier. Co ciekawe, w początkowym zamyśle to Bolek miał być niższym i pulchniejszym chłopcem, a Lolek – wyższym i szczuplejszym. O ostatecznym „podziale ról” zdecydowała jednak rada artystyczna studia.
Drugim źródłem inspiracji Nehrebeckiego były także listy od dzieci, które opisywały swoje pomysły na kolejne odcinki bajki. Podobno w okresie świetności produkcji liczba listów przychodzących do studia w Bielsku-Białej sięgała 15 tysięcy! Serialowe postaci doczekały się także swoich ulic w wielu polskich miastach, m.in. w Olsztynie, Ostrowie Wielkopolskim oraz Zielonej Górze.
Jednym z odcinków, który powstał dzięki synom Nehrebeckiego, był odcinek Kusza, w którym Bolek i Lolek aspirują do miana Wilhelma Tella. Tytułowa kusza sprowadza jednak na chłopców serię nieszczęść, więc Bolek pod koniec odcinka łamie ją i wyrzuca. Ta część przygód chłopców miała przestrzegać dzieci przed zabawami z bronią. Odcinek z morałem zyskał uznanie na arenie międzynarodowej i przyniósł twórcy nagrodę na festiwalu w czeskim Gottwaldowie.
Roman Nehrebecki w wywiadach potwierdzał, że wraz z bratem Janem (zmarłym jeszcze w 2013 roku) byli reżyserską inspiracją ojca.
Byliśmy bardzo żywotnym rodzeństwem, czasem skonfliktowanym ze sobą (…) Tata nas obserwował. Niektóre sytuacje znalazły się na ekranie.
Roman Nehrebecki przeżył 69 lat. Zmarł w Bielsko-Białej, pozostawiając po sobie wspomnienie wesołej, rysunkowej postaci, która przyniosła radość całym dziecięcym pokoleniom.
Zdjęcie główne artykułu: fot. popovaphoto / iStock / Getty Images Plus / Getty Images